II K 1209/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze z 2014-01-21
Sygn. akt II K 1209/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 stycznia 2014 r.
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II Karny w składzie:
Przewodniczący SSR Beata Chojnacka Kucharska
Protokolant Grzegorz Kosowski
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze – Justyny Trybuchowskiej – Łysik
po rozpoznaniu w dniach: 28.11.2013r., 07.01.2014r. i 21.01.2014r.
s p r a w y P. D.
syna W.i W.zd. S.
urodzonego dnia (...) we L.
oskarżonego o to, że:
w dniu 09 stycznia 2013 roku w J. przy ul. (...) doprowadził D. G. (1) zam. J. do niekorzystnego rozporządzenia jego własnym mieniem w ten sposób, że działając z góry powziętym zamiarem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadził D. G. w błąd co do zamiaru sprzedaży samochodu marki V. (...), pobrał od D. G. pieniądze w kwocie 700 zł. tytułem zaliczki na zakup w/w pojazdu, po czym nie sfinalizował transakcji, nie dostarczył samochodu, jak i nie zwrócił otrzymanych pieniędzy, czym spowodował straty w kwocie 700 zł. na szkodę D. G. (1), przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio karany wyrokiem Sądu Rejonowego we Lwówku Śląskim sygn. IIK 398/07 z dnia 17 stycznia 2008 roku za umyślne przestępstwa podobne, tj. art. 279§1 k.k. w zw z art. 64§1 k.k. i art. 278§1 k.k. w zw z art. 64§1 k.k. na karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 13 czerwca 2010 roku do 12 września 2011 roku,
tj. czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
I. oskarżonego P. D. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, z tym, ze przyjmuje, iż oskarżony czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Lwówku Śląskim z dnia 17.01.2008r. sygn. akt II K 398/07 za czyn z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, za czyn z art. 284 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 13.06.2010r. do dnia 12.10.2011r. tj. występku z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 kk i za to, na mocy art. 286 § 1 k.k. wymierza mu karę 7 (siedmiu) miesięcy pozbawienia wolności;
II. na mocy art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego P. D. obowiązek naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego D. G. (1) kwoty 700 zł.;
III. na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego P. D. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.
UZASADNIENIE
Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Pokrzywdzony D. G. (1)był zainteresowany kupnem samochodu marki V. (...)z ręczną skrzynią biegów. W związku z tym pod koniec grudnia 2012 r. zainteresował się oferowanym przez oskarżonego P. D.do sprzedaży za pośrednictwem portalu internetowego „T.” samochodem V. (...)odpowiadającemu jego oczekiwaniom. D. G. (1)nawiązał kontakt mailowy i telefoniczny ze sprzedającym - oskarżonym P. D.. W czasie tych rozmów oskarżony chciał, by pokrzywdzony wpłacił mu zaliczkę na samochód. Ponieważ pokrzywdzony bał się, by nie zostać oszukanym, a jednocześnie będąc zainteresowany kupnem samochodu oskarżonego, zapewnił go o wpłacie zaliczki przez siostrę, co nie miało miejsca. W czasie rozmów telefonicznych pokrzywdzony umówił się z oskarżonym na zakup samochodu w dniu 09.01.2013 r. W tym dniu, zgodnie z poczynionymi uprzednio ustnymi ustaleniami, D. G. (1)przyjechał wraz z kolegą J. J.do J., gdzie na dworcu (...)miał na nich oczekiwać oskarżony. Tam też pokrzywdzony miał obejrzeć auto oferowanie przez oskarżonego do sprzedaży. Gdy D. G. (1)z kolegą przyjechali na dworzec (...)w J., na miejscu spotkali się z oskarżonym. Oskarżony P. D.przyjechał samochodem oferowanym pokrzywdzonemu do sprzedaży. Pokrzywdzony stwierdził wtedy, że wprawdzie jest to marka i model odpowiadająca mu, jednak samochód miał być wyposażony w ręczną skrzynię biegów, ten natomiast miał automatyczną. To dyskredytowało samochód przy jego zakupie przez D. G. (1). Mimo to, oskarżony chcąc pokrzywdzonego zachęcić do zakupu auta, zaproponował mu jazdę próbą po J., na co pokrzywdzony przystał. Nie przekonało go to jednak do zakupu auta. Wtedy oskarżony powiedział pokrzywdzonemu, że jego kolega ma do sprzedania identyczne auto z ręczną skrzynią biegów o większej mocy silnika. Ponieważ pokrzywdzony był zainteresowany kupnem takiego właśnie auta, zainteresował się propozycją oskarżonego. Oskarżony powiedział mu, że kolega mający to auto do sprzedaży za cenę 900 zł. mieszka w pobliżu, w miejscowości o nazwie (...). Pokrzywdzony chciał jechać z oskarżonym do jego kolegi ale oskarżony nie zgodził się na to tłumacząc, że jeśli kolega dowie się, że oskarżony kupuje samochód nie dla siebie, tylko do dalszej odsprzedaży, to go nie sprzeda. Ponadto oskarżony P. D.namówił pokrzywdzonego, by ten dał mu pieniądze na zakup auta. Początkowo pokrzywdzony nie chciał się na to zgodzić, ale z uwagi na argument oskarżonego, że on sam nie dysponuje żadnymi pieniędzmi, zapłacił mu na poczet ceny auta 700 zł. Pozostałe 200 zł. pokrzywdzony miał dać oskarżonemu, gdy ten wróci z samochodem. Umówili się, że oskarżony wróci na dworzec (...)w J.za około godzinę. Oskarżony odjechał około godziny 14.30 – 15.00. Po jakimś czasie, gdy pokrzywdzony z kolegą oczekiwali na przyjazd oskarżonego na poczekalni (...), pokrzywdzony otrzymał SMS’a od oskarżonego z informacją, że już wraca. Ponieważ przez dłuższy czas go nie było, D. G. (1)dzwonił do oskarżonego, wysyłał SMS’y ale oskarżony nie odpowiadał ani na telefony ani na SMS’y. Pokrzywdzony i jego kolega czekali na oskarżonego na dworcu (...)do późnych godzin wieczornych; na prośbę D. G. (1)przyjechała po nich rodzina. Po powrocie do domu D. G. (1)przez następne dni próbował skontaktować się z oskarżonym telefonicznie ale bezskutecznie. Po około 2-3 tygodniach oskarżony napisał do pokrzywdzonego SMS’a, że może on odebrać G.. D. G. (1)odpisał mu, że nie chce już kupić żadnego samochodu, samochód kupił, chce jedynie odzyskać pieniądze. Po tym SMS-ie oskarżony nie skontaktował się więcej z pokrzywdzonym.
Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonego P. D. k. 111-112, k.
177,
- -
-
zeznania świadka D. G. (1) k. 3v., k. 14v., k. 48v., k. 124v., k. 160v.- 161v.,
- -
-
zeznania świadka J. J. k. 125v., k. 192-192v.,
- -
-
korespondencja mailowa k. 40-42.
Oskarżony P. D. był uprzednio wielokrotnie karany, w tym za występki przeciwko mieniu. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Lwówku Śląskim z dnia 17.01.2008 r. sygn. akt II K 398/07 za czyn z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk oskarżony był karany na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, za czyn z art. 284 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 13.06.2010r. do dnia 12.10.2011r.
Dowód: - dane o karalności oskarżonego P. D. k. 185-186,
- odpis wyroku z informacją o odbyciu kary k. 93.
Oskarżony P. D. ma 29 lat. Ma wykształcenie zawodowe, utrzymywał się z prac dorywczych, jest kawalerem. Obecnie przebywa w jednostce penitencjarnej.
Dowód: - dane osobowo-poznawcze oskarżonego P. D. k. 177.
Oskarżony P. D. składając wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym (k. 111-112) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Potwierdził, że spotkał się z pokrzywdzonym, który chciał kupić od niego samochód i na poczet ceny uiścił 700 zł. Wyjaśnił, że samochód miał kosztować 1400 zł., a 700 zł. to była pierwsza rata za samochód. Po wpłacie na konto oskarżonego drugiej raty, miał odebrać samochód. Pokrzywdzony dwa razy przekładał płatność drugiej raty za samochód, a w końcu napisał SMS’a, że nie chce samochodu i domaga się zwrotu pieniędzy – 700 zł. Oskarżony nie zwrócił mu 700 zł., bo nie wiedział, gdzie mieszka ten mężczyzna, jak się nazywa i stąd też nie miał jak tych pieniędzy mu zwrócić. Wyjaśnił następnie, że pieniądze te potraktował jako zadośćuczynienie za to, że trzymał dla pokrzywdzonego samochód, a w końcu on auta nie kupił. Podał również, że spotkał się z pokrzywdzonym w J., tam otrzymał od pokrzywdzonego 700 zł. na samochód i już wtedy chciał mu wydać samochód, ale ani kupujący, ani towarzyszący mu mężczyzna nie mieli prawa jazdy. Ponieważ nie mieli jak wrócić samochodem, bo nie mieli obaj prawa jazdy, w obecności oskarżonego wsiedli do autobusu i odjechali do miejsca swego zamieszkania. Zaprzeczył, by oferował kiedykolwiek do sprzedaży V. (...) z automatyczną skrzynią biegów, zaprzeczył także, by jechał do kolegi po auto. Wyjaśnił także, że spotkanie z pokrzywdzonym i jego kolegą w J., gdy dostał od pokrzywdzonego zaliczkę 700 zł., miało miejsce na pewno w grudniu; podał, że to na pewno nie było w styczniu. Składając wyjaśnienia przez Sądem oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 177) i odmówił składania wyjaśnień. Wyjaśniając na pytania Sądu podał, że nie miał możliwości, by oddać pieniądze pokrzywdzonemu, bo od 3 miesięcy przebywał w areszcie śledczym. Nie miał żadnej możliwości, by skontaktować się z pokrzywdzonym po spotkaniu w J., nie miał do niego numeru telefonu. Odmówił udzielenia odpowiedzi na dalsze pytania.
Sąd zważył, co następuje:
Wyjaśnienia oskarżonego P. D. zasługują na wiarygodność jedynie w nieznacznym zakresie, mianowicie w tej części, w której oskarżony wskazał, że oferował do sprzedaży samochód i na tę ofertę odpowiedział pokrzywdzony. Prawdziwymi są także wyjaśnienia oskarżonego, w których podał, że spotkał się z pokrzywdzonym i jego kolegą w J. i wtedy oskarżony wręczył mu za samochód – 700 zł. oraz, że tych pieniędzy mu nie zwrócił. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego są spójne z zeznaniami świadków: D. G. (1), J. J., M. P. i M. Ż., które w całości zostały ocenione jako wiarygodne.
Wyjaśnienia oskarżonego w pozostałej części należało ocenić jako niewiarygodne. Pozostają one w oczywistej sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonego D. G. (1) oraz z zeznaniami świadka J. J.. Z relacji pokrzywdzonego wynika bezsprzecznie, że oskarżony już na miejscu, w J., zaproponował mu kupno innego samochodu, niż się wcześniej umawiali, a mianowicie z automatyczną skrzynią biegów. Następnie z relacji tej wynika, że oskarżony zaoferował mu sprzedaż innego samochodu, zgodnego z oczekiwaniami kupującego, który oskarżony miał kupić dla pokrzywdzonego od swojego kolegi i na zakup tego samochodu pobrał zaliczkę w kwocie 700 zł. Relacja pokrzywdzonego jest w całości spójna z zeznaniami świadka tej transakcji J. J.. Zważywszy na spójność zeznań obu świadków oraz to, że obie relacje wzajemnie się uzupełniają, nie zawierają żadnych sprzeczności, a przy tym zeznania świadków są konsekwentne w swej treści, brak było podstaw do podważenia wiarygodności tych zeznań. Pokrzywdzony D. G. (1) wyjaśnił przy tym logicznie powody swojej decyzji, a mianowicie zakupu samochodu bez oglądania go, a przytoczone przez niego argumenty są przekonywujące. Nie tylko zeznania wskazanych świadków podważają wiarygodność wyjaśnień oskarżonego. Analizując treść korespondencji mailowej pomiędzy oskarżonym, a pokrzywdzonym, należy stwierdzić nie tylko to, że pokrzywdzony prawdziwie opisał przebieg pertraktacji z oskarżonym, ale też zwraca uwagę fakt, kiedy ta rozmowa miała miejsce i na kiedy w/w mieli się umówić na zakup auta (k. 40-42). Z treści rozmowy internetowej wynika, że miało to nastąpić w dniu 09.01.2013r. Tym samym stanowcze w tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego należało ocenić jako nieprawdziwe, a jeśli się przy tym dodatkowo zauważy, że pokrzywdzony już w dniu 10.01.2013r. złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i będąc w tym dniu przesłuchany, podał okoliczności tego zdarzenia, które są konsekwentne w toku całego postępowania, należy z całą stanowczością zaprzeczyć wiarygodności jego wyjaśnień. Relacja pokrzywdzonego D. G. (1) i świadka J. J. jest spójna w zakresie celu, w jakim przybyli do J. - jedynie świadek J. J. miał prawo jazdy i dlatego przyjechał z pokrzywdzonym. W przeciwnym razie D. G. (1) nie miałby jak wrócić do miejsca zamieszkania kupionym samochodem. Tym samym przeczy to wersji oskarżonego, jakoby nie miał kto kierować zakupionym samochodem. Takie zachowanie pokrzywdzonego byłoby przy tym całkowicie nielogiczne. Jasne jest, że zamierzając kupić samochód, jadąc w tym celu do J., musiał zorganizować transport auta do miejsca zamieszkania. Z korespondencji mailowej taki właśnie wynika cel podróży. Nielogicznymi są wyjaśnienia oskarżonego, że chciał wydać pokrzywdzonemu samochód po uiszczeniu pierwszej wpłaty, a wpłata pozostałej kwoty miała nastąpić później. Przeczy temu relacja pokrzywdzonego, a ponadto, gdyby tak właśnie miało być, to oskarżony zabezpieczając swoje interesy finansowe, z pewnością uzyskałby co najmniej dane osoby, której miał wydać samochód, czego jednak nie zrobił. To również podważa wiarygodność jego wyjaśnień. Oczywiście nieprawdziwe są wyjaśnienia oskarżonego złożone przed Sądem, że po uzyskaniu kwoty 700 zł. nie miał możliwości skontaktowania się z pokrzywdzonym. W tej części wyjaśnienia oskarżonego są wewnętrznie sprzeczne. Uprzednio bowiem podał, że po uiszczeniu przez pokrzywdzonego kwoty 700 zł., kontaktował się z nim kilkakrotnie, by otrzymać drugą wpłatę. Z jego wyjaśnień wynika więc, że oskarżony nie miał żadnego problemu z tym, by nawiązać kontakt z pokrzywdzonym i zwrócić mu pieniądze. Argumentacja oskarżonego, że nie zwrócił pieniędzy wobec niemożności nawiązania kontaktu, jest w kontekście powyższego, oczywiście nieprawdziwa. Wniosek taki wypływa również z odniesienia tych wyjaśnień do wypowiedzi oskarżonego w których stwierdził, że kwota 700 zł. została przez niego potraktowana jako zadośćuczynienie ze strony pokrzywdzonego. Założył więc, że pieniędzy nie zwróci. W żadnym razie nie można uznać za przekonywujące argumenty przytaczane przez oskarżonego, że nie zwrócił pokrzywdzonemu pieniędzy dlatego, że przebywał przez okres ostatnich 3 miesięcy w zakładzie karnym. Zdarzenie to miało miejsce na początku 2013 r., natomiast oskarżony został pozbawiony wolności z końcem września 2013 r. Miał więc dostatecznie dużo czasu, by zwrócić pokrzywdzonemu pieniądze. W kontekście jego poprzednich wyjaśnień, w których wskazywał różne, a przy tym wykluczające się wzajemnie powody niezwrócenia pokrzywdzonemu pieniędzy, zasadnym jest twierdzenie, że oskarżony nie nosił się nawet z takim zamiarem. Przekonuje o tym także to, że nie zrobił tego do chwili obecnej.
Zachowanie oskarżonego polegające na pobraniu od pokrzywdzonego kwoty 700 zł. tytułem wpłaty na poczet ceny samochodu, a następnie już tego samego dnia unikanie kontaktu telefonicznego i osobistego z pokrzywdzonym, unikanie tego kontaktu przez kolejne dni, niedostarczenie samochodu i zaniechanie zwrotu pieniędzy daje podstawy do uznania, że oskarżony składając pokrzywdzonemu propozycję zakupu samochodu od kolegi i pobraniu na ten cel 700 zł., działał z góry powziętym zamiarem wprowadzenia pokrzywdzonego w błąd co do zamiaru sprzedaży mu samochodu V. (...). Oskarżony działał niewątpliwie w celu osiągnięcia dla siebie kosztem D. G. (1) korzyści majątkowej. Poprzez wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd D. G. (1) niekorzystnie rozporządził pieniędzmi w wysokości 700 zł. Oskarżony obejmował swoją świadomością i zamiarem kierunkowym to, że wprowadza pokrzywdzonego w błąd oraz to, iż w ten sposób doprowadza go do niekorzystnego rozporządzania mieniem (podobnie: wyrok SN z dnia 06.11.2003r., sygn. akt II KK 9/03, LEX 83773, wyrok S.A. w Białymstoku z dnia 06.12.2012r., sygn. akt AKa 180/12, LEX 1259659, wyrok S.A. w Gdańsku, z dnia 10.01.2013r., sygn. akt II AKa 439/12, LEX 1267213). Bez znaczenia dla wypełnienia znamion czynu zabronionego jest przy tym to, że oskarżony po ponad 2 tygodniach wysłał do pokrzywdzonego wiadomość tekstową na telefon komórkowy wskazującą na możliwość odebrania samochodu, skoro później nie nawiązał już z pokrzywdzonym żadnego kontaktu i nie odpowiadał na przesyłane do niego przez pokrzywdzonego informacje. Takie zachowanie świadczy o tym, że były to jedynie deklaracje bez żadnego pokrycia. W tych okolicznościach oszukańczy zamiar oskarżonego co do realizacji umowy kupna – sprzedaży samochodu nie może budzić wątpliwości.
Sąd uznał przy tym, iż czyn przypisany oskarżonemu nie stanowi wypadku mniejszej wagi – art. 286 § 3 kk. O przyjęciu wypadku mniejszej wagi decydują bowiem przedmiotowe i podmiotowe znamiona czynu ze szczególnym uwzględnieniem tych elementów, które są charakterystyczne dla danego rodzaju przestępstw (podobnie: wyrok SN z dnia 09 10.1996 r., sygn. akt V KKN 79/96, OSNKW 1997, nr 3-4, poz. 27). Wśród znamion strony przedmiotowej istotne znaczenie mają w szczególności: rodzaj dobra, w które godzi przestępstwo, zachowanie się i sposób działania sprawcy, użyte środki, charakter i rozmiar szkody wyrządzonej lub grożącej dobru chronionemu prawem, czas, miejsce i inne okoliczności popełnienia czynu oraz odczucie szkody przez pokrzywdzonego. Dla elementów strony podmiotowej istotne są: stopień zawinienia oraz motywy i cel działania sprawcy. Stopień społecznej szkodliwości czynu jest podstawowym kryterium oceny, czy dany czyn można zakwalifikować jako wypadek mniejszej wagi (podobnie: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 29.09.2010r., sygn. akt II AKa 270/10, LEX 621279). Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego Sąd miał na uwadze okoliczności wymienione w art. 115 § 2 kk tj. rodzaj i charakter naruszonego przez oskarżonego dobra, rozmiar wyrządzonej szkody, sposób i okoliczności popełnienia przez oskarżonego przestępstwa, a także postać zamiaru, motywację. W ocenie Sądu społeczna szkodliwość czynu oskarżonego była znaczna. Na taką ocenę społecznej szkodliwości czynu oskarżonego wpływ mało to, iż oskarżony przestępstwa oszustwa dopuścił się poprzez wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd, a zatem sposób najbardziej wyrafinowany spośród sposobów popełnienia przestępstwa oszustwa. Oskarżony zaplanował popełnienie przestępstwa oszustwa, przygotował się do jego popełnienia, tym samym dział z premedytacją. Zamiar popełniania przestępstwa nie był nagły lecz powstał na długo przed popełnieniem przestępstwa. Świadczy o tym to, że w trakcie rozmów telefonicznych zapewniał pokrzywdzonego o tym, że samochód oferowany do sprzedaży jest wyposażony w ręczną skrzynię biegów, gdyż tylko taka interesowała pokrzywdzonego, a gdy pokrzywdzony był już na miejscu, oskarżony zaoferował mu do sprzedania najpierw samochód z automatyczną skrzynią biegów wiedząc, że nie będzie nim zainteresowany i wykorzystując obecność pokrzywdzonego w J. zapewnił go o sprzedaży auta przez jego kolegę. W ten sposób uzyskał od niego część pieniędzy na zakup samochodu od kolegi. To świadczy o działaniu oskarżonego z premedytacją, jego nieustępliwości w dążeniu do celu, dużym nasileniu złej woli, a wręcz zuchwałości. Odczucie szkody przez pokrzywdzonego było duże, a odczucia tego nie zmienił fakt, że kwota ta nie była duża. Kryterium rozmiaru szkody wyrządzonej przestępstwem jest jednym z wielu, który wpływa na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu. Nie jest w żadnym razie kryterium decydującym dla czynienia tych ustaleń. W literaturze i orzecznictwie sądów wskazuje się, że sama wartość przedmiotu czynności wykonawczej nie ma decydującego znaczenia przy ocenie wypadku mniejszej wagi, a wypadek mniejszej wagi nie może być utożsamiany z małą wartością mienia, przeciwko któremu skierowany jest czyn sprawcy. Podstawowym kryterium oceny jest stopień społecznej szkodliwości czynu (podobnie: wyrok SN z 11.05. 1971 r., sygn. akt V KRN 147/71, niepubl.). Faktem jest, iż szkoda materialna wyrządzona przestępstwem nie jest duża, bo stanowi 700 zł., jednakże nie jest to wystarczające do przyjęcia wypadku mniejszej wagi w świetle okoliczności wskazanych powyżej, a mianowicie istotnej roli oskarżonego w przestępstwie, wysokiego natężenia złej woli, zuchwałości, premedytacji w działaniu, przygotowania się do popełnienia przestępstwa, nieustępliwości w realizacji przestępstwa, działaniu polegającym na wprowadzeniu pokrzywdzonego w błąd, odczucia szkody przez pokrzywdzonego (podobnie: wyrok SA w Łodzi z dnia 14.02.2013r., sygn. akt II AKa 299/12, LEX nr 1280499). Istota wypadku mniejszej wagi sprowadza się bowiem do szczególnej charakterystyki zachowania, realizującego wszystkie znamiona przestępstwa określone w typie podstawowym, która sprawia, że taki czyn sprawcy stanowi przestępstwo zasługujące na łagodniejsze potraktowanie. Wypadek mniejszej wagi zachodzi wówczas, gdy okoliczności popełnienia czynu zabronionego wskazują, że z jednej strony sam czyn charakteryzuje się niewielkim stopniem społecznej szkodliwości, z drugiej zaś jego sprawca nie jest na tyle niebezpieczny dla społeczeństwa, aby stosować w stosunku do niego zwykłą karę przewidzianą za zrealizowane przez niego przestępstwo. Tymczasem z odpisów wyroków załączonych do akt sprawy wynika, że oskarżony dopuścił się wcześniej szeregu przestępstw, w tym przeciwko mieniu. W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd nie znalazł żadnego uzasadnienia dla przyjęcia wypadku mniejszej wagi.
Sąd uznał, że stopień winy oskarżonego także zasługuje na uznanie za wysoki, za czym przemawia nieustępliwość w działaniu, premedytacja, zaplanowanie przestępczego działania i realizowanie go w etapach.
Przy wymiarze oskarżonemu kary Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 53 § 1 i 2 k.k. Orzekając wobec oskarżonego P. D. karę pozbawienia wolności w wymiarze 7 miesięcy, Sąd miał na uwadze stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego, stopień winy, rozmiar wyrządzonej szkody, fakt, iż szkoda nie została naprawiona. Sąd miał na względzie także uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego. Oskarżony czynu tego dopuścił się po opuszczeniu jednostki penitencjarnej w związku z warunkowym przedterminowym zwolnieniem, w okresie próby. Świadczy to tylko o tym, że oskarżony nie zaprzestał przestępczej działalności, a orzekane uprzednio kary wolnościowe i kary bezwzględne pozbawienia wolności, nie stanowiły do oskarżonego żadnego hamulca do dalszego przestępczego działania. Okazał on swym zachowaniem w sposób jednoznaczny brak poszanowania dla porządku prawnego. W ocenie Sądu, adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest kara 7 miesięcy pozbawienia wolności, a inna kara, zdaniem Sądu, nie spełni celów kary. Sąd nie dopatrzył się istnienia pozytywnej prognozy kryminologicznej. Postawa oskarżonego, uprzednia wielokrotna karalność, dopuszczenie się przestępstwa w okresie próby związanym z warunkowym przedterminowym zwolnieniem z reszty kary świadczy o tym, iż jedynie kara o charakterze izolacyjnym jest w stanie wdrożyć oskarżonego do przestrzegania prawa, skoro inne kary nie odniosły spodziewanych efektów. Kara ta uświadomi oskarżonemu to, że popełnianie przestępstw musi się wiązać z prawnymi konsekwencjami. Winno to spowodować zmianę w zachowaniu oskarżonego.
Z uwagi na wniosek pokrzywdzonego D. G. (1) o orzeczenie obowiązku naprawienia szkody w całości, Sąd mając na uwadze treść wniosku, a także to, że szkoda nie została naprawiona, w oparciu o art. 46 § 1 kk orzekł obowiązek naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego kwoty 700 zł.
Oskarżony nie uzyskuje obecnie żadnych dochodów, przebywa w jednostce penitencjarnej, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności. To zdecydowało o zwolnieniu oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, bo ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego aktualnie niemożliwe.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację: Beata Chojnacka Kucharska
Data wytworzenia informacji: